Co roku coraz więcej cudzoziemców stara się pracować w Rosji. Zapewne dlatego ustawodawca z jednej strony ułatwia im legalizację, az drugiej nakłada coraz większe obowiązki na stronę przyjmującą migrantów. Tak więc od 2015 roku każdy pracodawca musi powiadomić cudzoziemca o zatrudnieniu i zwolnieniu.
Rosjanom nie jest dziś trudno zatrudnić migranta, znacznie trudniej jest nie stać się przypadkowymi gwałcicielami prawa migracyjnego, które ma wiele „pułapek”. Na przykład w praktyce nierzadko zdarza się, że rosyjska firma zatrudnia obcokrajowca o specjalnym statusie (na przykład z zezwoleniem na pobyt czasowy). Tacy obcokrajowcy mogą pracować bez zezwoleń, dlatego są akceptowani tak samo jak Rosjanie. Wydawałoby się: zawrzeć umowę o pracę i tyle, podczas gdy w rzeczywistości po umieszczeniu migranta trzeba złożyć zawiadomienie o tym fakcie do FMS.
Termin nadsyłania zgłoszeń to zawsze trzy dni robocze. Nie ma znaczenia, czy zatrudnisz migranta, czy go zwolnisz. Nie musisz iść do FMS, możesz wysłać wypełnione zgłoszenie listem poleconym z opisem załącznika. Za datę złożenia zawiadomienia uważa się datę stempla pocztowego.
Odpowiedzialność pracodawcy za brak zgłoszenia
Rosyjskie ustawodawstwo jest bardzo specyficzne pod względem wymagań. Pracodawca jest zobowiązany do powiadomienia dokładnie w ciągu trzech dni i dokładnie w formie przewidzianej w zamówieniu FMS Rosji nr 147.
Za naruszenie terminu na złożenie zawiadomienia - grzywna, za naruszenie formularza (a wiele osób o tym zapomina) - również grzywna. Należy pamiętać, że naruszenie formularza zgłoszeniowego FMS, a po nim sądy rozważają:
- Podanie starego formularza formularza (wcześniej było zlecenie nr 5, formularze są podobne, ale nowy zawiera więcej informacji).
- Niewypełnienie wszystkich wymaganych pól w zgłoszeniu.
- Brak pieczęci lub danych o pełnomocnictwie urzędnika organizacji.
Po upływie okresu wypowiedzenia
Jeśli pracodawca nie dotrzymał terminu na złożenie zgłoszenia lub zaniedbał wymóg jego formy, służba migracyjna pociągnie go do odpowiedzialności administracyjnej. Z reguły zajmuje się tym Departament Kontroli Imigracyjnej, którego inspektorzy zapraszają najpierw przedstawicieli pracodawcy na rozmowę w celu wyjaśnienia okoliczności, a następnie wręczają protokół i pokwitowanie zapłacenia określonej kwoty grzywny.
Zgodnie z Kodeksem Administracyjnym Federacji Rosyjskiej naruszający warunki i formy powiadamiania o zatrudnieniu lub zwolnieniu obcokrajowca - Mówiąc najprościej, każdy Rosjanin stanie się naruszającym, niezależnie od statusu:
- osoba fizyczna (zwykli obywatele, którzy za opłatą proszą migrantów o pomoc w pracach domowych i nawet nie podpisują z nimi umowy);
- osoba prawna (całe przedsiębiorstwo, w którym migrant pracuje na podstawie umowy o pracę);
- przedsiębiorca indywidualny (Rosjanin, który prowadzi małą firmę i zaprasza migranta jako asystenta na czas nieokreślony lub na czas określony).
Artykuł 18.15 w trzeciej części stanowi, że rosyjski naruszający musi zapłacić grzywnę w wysokości od 2000 do 5000 rubli, indywidualny przedsiębiorca lub organizacja od 400 000 do 800 000 rubli - UWAGA! - za każdego obcokrajowca, o którym został powiadomiony w niewłaściwym czasie.
Wysokość grzywny określa inspektor FMS, z reguły za pierwsze naruszenie kara jest minimalna, za kolejne naruszenia - maksymalna. Jeśli w obrazie widać intencję, nie stają na ceremonii.
Kilka sztuczek na obniżenie mandatu
Osoby fizyczne, nakładając grzywnę, mogą próbować walczyć o jej zniesienie na podstawie art. 2 ust. mieć konsekwencje (np. nielegalni imigranci, nikogo nie zabili ani nie obrabowali).
Osobom prawnym można doradzić w oficjalnych umowach z osobami odpowiedzialnymi za współpracę ze służbami migracyjnymi osobistą odpowiedzialność za popełnienie prawnie istotnych działań. W takim przypadku inspektor nałoży grzywnę nie na przedsiębiorstwo (podmiot prawny), ale na jego pracownika, który naruszył okres powiadomienia (urzędnik). Wysokość grzywny w tej sytuacji zmniejsza się 10-krotnie: z 35 000 do 50 000 rubli.