Żaden pracownik nie jest ubezpieczony od zwolnienia, nawet doświadczony, sumienny i sprawny. Może się tak zdarzyć z wielu powodów. Tak czy inaczej, musisz znać swoje prawa i korzystać z nich, jeśli przywódca lekceważy prawo.
Najłatwiej jest, jeśli sam już myślałeś o zmianie nudnej pracy. W takim przypadku z własnej woli napisz rezygnację, spokojnie dokończ wyznaczone dwa tygodnie, nie kłócąc się ani z dyrekcją, ani z byłymi (teraz) kolegami i weź zeszyt pracy w swoje ręce.
Trudniejsza sytuacja: szef zasugerował, że dobrowolnie zrezygnowałeś z pracy i wcale nie chcesz się z nią rozstawać. Tutaj musisz działać, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności. Przede wszystkim postaraj się jasno określić, dlaczego menedżer zdecydował, że organizacja nie potrzebuje już Twoich usług. Może firma przeżywa teraz ciężkie czasy, następuje redukcja personelu, a ty nie jesteś jedynym kandydatem? Wtedy logika kierownika jest jasna: jeśli dana osoba zostanie zwolniona ze sformułowaniem o redukcji etatów, to należy mu wypłacić świadczenia przewidziane przez prawo, a jeśli z własnej woli, to nie. Odmów grzecznie, ale stanowczo.
Pamiętaj, że od tego momentu musisz zachowywać się wyjątkowo ostrożnie, aby nie podawać powodu zwolnienia z powodu naruszenia dyscypliny pracy. Nie spóźnij się na usługę i nie wychodź z niej przed końcem dnia pracy. Jeśli musisz wziąć wolne, napisz oświadczenia w dwóch egzemplarzach, opatrz datą, podpisz i upewnij się, że kierownik nie tylko zapisuje „nie mam nic przeciwko”, ale także podpisuje. Zachowaj drugi egzemplarz dla siebie. Staraj się wypełniać swoje obowiązki służbowe w dobrej wierze iw pełni.
Jeśli mimo to wydano nakaz zwolnienia z treścią „Za pojedyncze rażące naruszenie dyscypliny pracy” lub „Za systematyczne naruszanie dyscypliny pracy”, nie rozpaczaj. Zgodnie z prawem w ciągu miesiąca od daty nakazu zwolnienia masz prawo wnieść pozew w sądzie w miejscu rejestracji pozwanego (tj. Twojej poprzedniej organizacji). Żądanie przywrócenia na poprzednie stanowisko i odzyskania odszkodowania za przymusową nieobecność. Do pozwu dołącz kopie wszystkich niezbędnych dokumentów: nakazy nałożenia kar, książeczkę pracy oraz nakaz zwolnienia. Jeśli nie masz doświadczenia w orzecznictwie, koniecznie skorzystaj z pomocy wykwalifikowanego prawnika, który specjalizuje się w sporach pracowniczych.