Wakacje dobiegają końca. Zaczynamy myśleć, że jeszcze kilka dni i zacznie się nowy rok pracy, nie będziesz spał tyle, ile chcesz, nie będziesz wygrzewał się na słońcu nad brzegiem morza, nigdy nie pojedziesz gdzie chcesz… Ogólnie zaczną się „złote dni”. W pierwszych dniach roboczych zaczynamy popadać w apatię, czujemy się słabi, stan nie jest przyjemny… Jak możemy wyjść z tego stanu?
Instrukcje
Krok 1
Bardzo ważne jest, aby zmienić swój zwykły harmonogram urlopowy co najmniej tydzień przed końcem wakacji. Musisz iść spać i wstawać wcześnie, musisz jak najbardziej zbliżyć się do normalnego harmonogramu pracy.
Krok 2
Kolejny krok jest bardzo trudny do wykonania, szczególnie w naszej epoce „nanotechnologii”, ale wciąż trzeba to zrobić… Staraj się nie polegać na portalach społecznościowych i telewizji, bo lepiej unikać niepotrzebnych informacji, które „rozpryskują się” stamtąd na nas teraz. Będzie go dużo w ciągu roku. Dlatego musisz nauczyć się dzielić wszystkie otrzymane informacje na dwie kategorie: „Potrzebuję tego” i „Nie potrzebuję tego”, ponieważ nie przyda się.
Krok 3
W czasie wakacji zwykle ludzie przybierają na wadze, więc… nie walcz z tym, nie katuj się wyczerpującymi głodówkami, dietami, bo to będzie dodatkowe obciążenie dla Twojego organizmu. Możesz to wszystko zrobić trochę później i wierzyć, że wszystko wydarzy się z dużym zainteresowaniem i najlepszym rezultatem. Dlatego poczekaj trochę z tą sprawą, wszystko ma swój czas.