Byłeś zaangażowany w sprawę karną jako świadek lub oskarżony. Jeśli zdasz się na świadka, ale nie chcesz zeznawać, możesz to zrobić tylko w ściśle określonych przypadkach: na przykład jesteś bliskim krewnym oskarżonego, jego adwokatem lub księdzem. Jeśli jesteś oskarżonym, masz prawo zachować milczenie.
Instrukcje
Krok 1
Zapoznaj się z przepisami Kodeksu postępowania karnego regulującymi składanie zeznań. Jeżeli jesteś oskarżonym (oskarżonym), to jesteś w korzystnej sytuacji. Masz prawo nie zeznawać. Jednocześnie nie zapominaj, że jeśli chcesz zeznawać, sam musisz to zadeklarować. Zgodnie z Kodeksem postępowania karnego, po odmowie złożenia zeznań oskarżony (oskarżony) nie powinien być wzywany na przesłuchanie, dopóki sam nie zadeklaruje chęci składania zeznań.
Krok 2
Jeśli jesteś świadkiem, sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Pamiętaj, że możesz zostać zwolniony z zeznań, jeśli jesteś bliskim krewnym oskarżonego (podejrzanego), a także inną bliską osobą. CPC podaje przybliżoną listę takich statusów, dzięki czemu możesz łatwo znaleźć siebie (lub nie znaleźć) wśród nich. Jeżeli należysz do kategorii określonej w Kodeksie postępowania karnego, masz prawo odmówić składania zeznań.
Krok 3
Możesz również odmówić składania zeznań, jeśli jesteś prawnikiem. Pamiętaj, że w tej sprawie musisz być prawnikiem (obrońcą). Jeżeli jesteś tylko prawnikiem, a jesteś tylko świadkiem w sprawie, to nie masz prawa odmówić składania zeznań. Masz również prawo odmówić składania zeznań jako ksiądz. Jest jeden mały niuans: ksiądz musi być członkiem oficjalnie zarejestrowanej organizacji religijnej. Z tego powodu nie możesz twierdzić, że jesteś zwolennikiem jakiejkolwiek sekty lub ruchu, takiego jak scjentologia. Twoja organizacja musi być zarejestrowana jako organizacja religijna. W przeciwnym razie będziesz zobowiązany do złożenia zeznań zgodnie z ogólną procedurą.
Krok 4
Jeśli nie pasujesz do żadnej z tych kategorii, nie masz prawa odmówić składania zeznań. W takim przypadku będziesz musiał ponieść odpowiedzialność karną za odmowę złożenia zeznań. Można się tylko cieszyć, że na podstawie tego artykułu istnieją znikome przypadki ścigania.