Do testów możesz przygotować się wcześniej, a życiorys można nieco upiększyć. Ale zachowanie w stresującej sytuacji ujawni cechy osobiste i dostarczy maksimum informacji o nowym pracowniku. Główną zasadą takiego wywiadu jest z jednej strony wytworzenie napięcia i efektu zaskoczenia, az drugiej zachowanie spokoju.
Instrukcje
Krok 1
Przybywasz do biura na czas i oczekujesz, że wkrótce zostaniesz zaproszony. Nastrój jest pozytywny i rzeczowy, a wygląd nienaganny. Mija 10 minut, potem kolejne pół godziny czekania, ale zostajesz bez uwagi nawet sekretarki. Duch walki znika, skafander lekko się marszczy i pojawia się uczucie zamieszania, a być może irytacji. Pierwszy etap polega na wytrąceniu osoby z równowagi.
Krok 2
Na koniec spotykasz się z rekruterem i uprzejmie go witasz. W odpowiedzi kiwasz głową w stronę krzesła, kontynuując przerzucanie teczki z papierami. Nie przepraszają. Nastąpiła pauza. Celem tego zachowania jest sprawdzenie, jak dobrze panujesz nad sobą.
Krok 3
Pracownik firmy wchodzi w sprawie biznesowej, ale nagle zaczyna się twoje przesłuchanie. Stwarza to wrażenie, że pracownik, który przypadkowo zagląda, wykazuje większe zainteresowanie Twoją osobowością. A sam ankieter tylko od czasu do czasu zadaje złośliwe pytanie, nawet nie patrząc w twoim kierunku. Swoim pojawieniem się rekruter pokazuje, że dla niego problem został już rozwiązany z tobą i kontynuuje rozmowę na niełaskę. Na tym etapie presja psychologiczna podwaja się.
Krok 4
Praktycznie nie zadaje się żadnych pytań i nikt nie słucha osobistych osiągnięć w poprzednich miejscach pracy. Ale proszą o opisanie swoich działań w najbardziej nietypowych sytuacjach. Wszelkie decyzje podejmowane są ze spokojem i zaskoczeniem, ale nie mówią, jak postępować właściwie. W tym momencie pracodawcę interesuje stopień Twojej kreatywności, reakcji i zachowania w nieprzewidzianych sytuacjach. Musisz wykazać się spokojem, szybkim podejmowaniem decyzji i kreatywnością.
Krok 5
Pod koniec napiętej rozmowy mogą od niechcenia zapytać, jakie masz ambicje i plany w tej firmie, a po udzieleniu odpowiedzi sucho zauważają, że oddzwonią. To zdanie może zasadniczo zastąpić tradycyjne pożegnanie i oznacza koniec stresującej rozmowy kwalifikacyjnej. Na ostatnim etapie ocenia się pewność siebie kandydata i ogólną odporność na stres.