Strach przed szefami jest niestety dość powszechny. Często menedżerowie celowo próbują wywołać to uczucie u swoich podwładnych, ponieważ łatwiej jest poprowadzić pracownika, który nie odważy się nawet powiedzieć słowa swojemu szefowi. Jeśli jednak pracownik nie jest w stanie poradzić sobie ze swoim strachem, jego psychika może zostać złamana.
Instrukcje
Krok 1
Określ przyczynę swojego strachu. Może być ich kilka: niska samoocena, obawa przed popełnieniem błędu i karą, maniakalna chęć pozostania w miejscu pracy za wszelką cenę, przekonanie pracownika, że wykonuje słabą pracę, a także presja i celowe zastraszanie przez szefów. Rozumiejąc, skąd bierze się strach, możesz sobie z nim poradzić.
Krok 2
Jeśli masz niską samoocenę, spróbuj ją podnieść. Regularnie przypominaj sobie o swoich sukcesach i osiągnięciach, odtwarzaj w głowie sytuacje, w których zachowywałeś się bardzo dobrze i potrafiłeś poradzić sobie z trudnym zadaniem. Chwal siebie, skupiaj się na mocnych stronach, a nie na słabościach. Jeśli nie możesz samodzielnie poprawić swojej samooceny, udaj się do psychologa.
Krok 3
Przestań bać się błędów i naucz się odróżniać trywialne momenty pracy od bardzo trudnych sytuacji. Ludzie nie są doskonali i absolutnie każdy popełnia błędy. Ten, kto nic nie robi, również popełnia błąd, ponieważ przez bezczynność traci doskonałe szanse i rujnuje sobie życie. Nie bój się podejmować działań. Jeśli popełniłeś błąd, który można naprawić, nawet jeszcze nie popełniłeś błędu, więc nie bój się, że władze wyrzucą Cię za drobne wykroczenie. Przestań trząść się ze strachu za każdym razem, gdy szef wzywa cię do swojego biura, a wtedy będziesz mógł pracować z większym powodzeniem i osiągać lepsze wyniki.
Krok 4
Zrozum, że szef nie jest Bogiem. To ten sam pracownik, tylko obdarzony wielkimi uprawnieniami. Ponadto poza biurem nie jest już szefem, ale zwykłą osobą, nie lepszą od Ciebie. Wyobraź sobie swojego szefa na wyprawie wędkarskiej, w domu, na pikniku lub przeżuwając popcorn w kinie. Pozbądź się boskiego blasku, wytłumacz sobie, że tak naprawdę tej osoby nie należy się bać bardziej niż konduktora w autobusie czy sprzedawcy w sklepie.
Krok 5
Przestań się bać, że zostaniesz zwolniony i kurczowo trzymaj się swojego miejsca. Nie pozwól sobie myśleć, że jesteś tylko trybikiem w złożonym mechanizmie, który można łatwo zastąpić inną częścią. Jeśli twój strach jest generowany przez tyranię twoich szefów - bądź bardziej pewny siebie i nie dawaj okazji do znieważenia i upokorzenia, albo zmiany pracy.