Czternaście lat to nie tylko wiek, w którym młody mężczyzna lub dziewczyna może zostać wsadzony za kratki w Rosji. To właśnie w tym wieku są zobowiązani do zdobycia głównego dokumentu – paszportu cywilnego z własnym autografem i fotografią. Ale niewielu młodych ludzi pewnie myśli, że niedługo prawdopodobnie będą musieli zmienić ten paszport. I to nie tylko ze względu na wiek.
„Czytaj, zazdrość, jestem obywatelem Związku Radzieckiego!”
Jak wiadomo, rosyjskie paszporty nie weszły do obiegu natychmiast po powstaniu państwa zwanego „Federacją Rosyjską”, ale dopiero 1 października 1997 r. A zastąpienie „starych” czerwonoskórych książek godłem ZSRR zakończyło się dopiero 1 lipca 2004 r.
Dokładniej, powinno się to skończyć. Znanych jest kilka przypadków, gdy starsi ludzie, którzy całe życie mieszkali w ZSRR, kategorycznie odmówili zmiany sowieckich paszportów znanych już od dziesięcioleci, nawet po zakończeniu ustalonego okresu. A takich „odmówców” musiała przekonywać cała rodzina.
Wszystko idzie zgodnie z planem
Istnieją trzy rodzaje obowiązkowej wymiany paszportu. Pierwsza jest zaplanowana, wyprodukowana spokojnie, celowo i po osiągnięciu wieku 20 i 45 lat. W jednym przypadku dopuszcza się wyjątek i dotyczy 20-letnich chłopców. Jest to służba w Siłach Zbrojnych i pobyt w momencie osiągnięcia 20 lat w lokalizacji jednostki wojskowej. Dopiero po ostatecznym powrocie do domu można oddać stary paszport przechowywany w wojskowym urzędzie meldunkowo-zaborowym i otrzymać nowy.
Coś jest nie tak
Drugi rodzaj wymiany jest nieplanowany. Jest również produkowany w niektórych przypadkach. Obejmują one w szczególności całkowitą lub częściową zmianę tzw. pełnej nazwy. Na przykład po ślubie dziewczyna o imieniu Ekaterina Brilliantova postanowiła zmienić swoje nazwisko na nazwisko jej drogiego i ukochanego małżonka Iwana Kuzkina …
Paszport jest zmieniany i w razie pilnej potrzeby skorygowania wskazanej w nim daty i miejsca urodzenia. Podobna sytuacja jest możliwa np. wśród wychowanków domów dziecka i domów dziecka, którzy „nagle” znaleźli rodziców i wiele się dowiedzieli o pierwszych dniach swojego życia.
Kolejnym odpowiednim przypadkiem nieplanowanej wymiany paszportu jest jego uszkodzenie (na przykład zostawili go w kieszeni kurtki, którą następnie wyprano; wylano na nią poranna kawę; wrzucono do kałuży lub ognia). Warto udać się do biura paszportowego, jeśli nagle znajdziesz w dokumencie jakiś błąd ortograficzny lub inny. Załóżmy, że to samo imię i nazwisko jest błędnie napisane. Musisz przyznać, że nie jest to do końca przyjemne, gdy zamiast imienia Sołowjowa nagle znalazłeś w paszporcie dziwny zestaw liter Slovva …
Najbardziej niezwykłym i niezbyt powszechnym powodem dla Rosji jest tak zwana zmiana płci. To właśnie to sformułowanie jest zapisane w prawie, chociaż nie można tego nazwać poprawnym. Transseksualiści zastępują paszporty dopiero po otrzymaniu zaświadczenia z urzędu stanu cywilnego o chirurgicznej i hormonalnej korekcie płci biologicznej oraz nowej metryki urodzenia. Nie zmieniają płci.
„Zadzwoń 02”
Wizyta nie tylko w urzędzie paszportowym, ale także w komendzie policji, która w życiu człowieka nie należy do najprzyjemniejszych, wiąże się z trzecim i ostatnim rodzajem zmiany – pogotowiem. Jest to dozwolone, jeśli skradziono Ci paszport (wraz z portfelem i torebką) lub sam go zgubiłeś. W takiej sytuacji przed rozpoczęciem procesu zmiany należy nie tylko zgłosić stratę do najbliższej „strony”, ale także zareklamować w gazecie, że dokument stracił ważność.
„Inne” życie
Bardzo tajemniczym punktem zasad zmiany paszportu jest fraza „… jest dokonywana w innych przypadkach przewidzianych przez regulacyjne akty prawne Federacji Rosyjskiej”. Co dokładnie oznacza „inny”, zwykli ludzie prawie nie rozumieją, dlatego traktują z pewną dozą humoru. Czasami jednak smutne.
Weźmy tych samych transseksualistów typu MtF (od „mężczyzny do kobiety”), którzy muszą żyć latami z poważnymi zmianami w wyglądzie z poprzednim paszportem. Jednocześnie bez możliwości prawnych stania się właścicielem nowego dokumentu przed operacją lub bez niego. W końcu często nie mogą przejść przez odprawę celną na lotnisku lub dostać własne pieniądze z banku.