Urlop, zgodnie z obowiązującymi przepisami, uważa się za dni ściśle kalendarzowe. Jednak w niektórych przypadkach nie będzie zbyteczne obliczanie, ilu pracowników spadnie na niego, a zatem, kiedy konieczne będzie ponowne rozpoczęcie wykonywania swoich obowiązków.
Niezbędny
- - kalendarz;
- - wyrównanie w weekendy i święta nie dotyczy bieżącego roku.
Instrukcje
Krok 1
Standardowa sytuacja to taka, kiedy pracownik bierze 14 dni urlopu (ma prawo do wykorzystania wszystkich 28, ale w praktyce jest to opcja bardziej powszechna: dwa razy w roku za połowę), a te nie przypadają w dni ustawowo wolne od pracy.
Czternaście dni to dwa tygodnie, podczas gdy standardowy tydzień obejmuje pięć dni roboczych i dwa dni wolne.
W ten sposób okres odpoczynku zajmie łącznie 10 dni roboczych.
Krok 2
Sytuacje są możliwe, gdy przelew weekendowy ma miejsce na tydzień przypadający na wakacje. Na przykład święto państwowe przypadało we wtorek lub czwartek, a państwo postanowiło dać obywatelom odpoczynek w poniedziałek lub piątek i zrekompensować to, pracując w następną sobotę.
Jeśli pracownikowi uda się wziąć urlop właśnie w tym czasie, będzie miał pełne prawo nie pojawiać się w pracy przez 11 dni.
Krok 3
Wreszcie mogą nadejść święta. Są to dni wolne od pracy, ale nie są wliczane do urlopu. To prawda, że w tym przypadku liczba dni roboczych pozostanie niezmieniona: 10 przez dwa tygodnie, plus lub minus jeden lub dwa, biorąc pod uwagę możliwe przelewy. Jednak rzeczywisty czas, w którym pracownik otrzymuje prawo do niestawienia się w pracy, może znacznie się wydłużyć.