Klasycznej nie można nazwać sytuacji, w której pracownik wyraża chęć ciężkiej pracy, mając już zwolnienie lekarskie z tytułu ciąży i porodu (zwane dalej zwolnieniem chorobowym) lub będąc jeszcze na zwolnieniu rodzicielskim. Jednak tak się dzieje. Jak w takiej sytuacji powinien postąpić pracodawca? Czy spełnienie woli pracownika do pracy w okresie obowiązywania dekretu nie byłoby naruszeniem kodeksu pracy?
Istnieją cztery możliwe scenariusze rozwoju wydarzeń. Rozważmy je bardziej szczegółowo.
1. Nadszedł czas, aby pracownik "odszedł" na urlopie macierzyńskim, ale nie przynosi zwolnienia chorobowego i nie pisze odpowiedniego oświadczenia, preferując pracę.
Placówki medyczne wydają zaświadczenia o niezdolności do pracy w przypadku ciąży i porodu około 30 tygodnia ciąży dla kobiet. Pracownik może nie przedstawić tego dokumentu na czas i otrzymać wynagrodzenie jak zwykle, o ile pozwala na to jej stan zdrowia. Gdy pracownik przyniesie zwolnienie chorobowe o ustalonej formie, należy od niej pobrać wniosek o obliczenie i wypłatę świadczeń. Jeżeli wniosek jest datowany później niż początek zwolnienia chorobowego, to za dni, w których wybrała pracę, świadczenie nie jest naliczane (!). Pracownik nie ma prawa do równoczesnego otrzymywania wynagrodzenia i świadczeń szpitalnych.
2. Pracownik rozpoczyna pracę, gdy zwolnienie chorobowe jeszcze nie wygasło. Upoważnione instytucje zazwyczaj udzielają kobietom w ciąży zwolnienia lekarskiego na 140 dni, z wyjątkiem kilku przypadków. Zgodnie z prawem wypłata musi być jednorazową wypłatą za wszystkie zwolnienia chorobowe, gdy tylko pracownik przedstawi zaświadczenie o niezdolności do pracy i napisze oświadczenie. W tym przykładzie pracownik pisemnie wyraża chęć rozpoczęcia pracy przed terminem, nie czekając na koniec zwolnienia lekarskiego. Pracodawca podpisuje zezwolenie, ale w tym przypadku zasiłek jest przeliczany (!): Kwota jest doliczana do przyszłych zarobków lub pracownik wpłaca pieniądze.
3. Praca pracownika jest sformalizowana umową o pracę. Najprostsza pod względem oprawy dokumentalnej opcja. Jeśli pracodawca spełni w połowie warunki, sporządzając umowę cywilną na wszystkie wymagania, pracownik ma pełne prawo do otrzymywania zarówno wynagrodzenia, jak i świadczeń państwowych. Ważne jest, aby umowa o pracę nie nosiła znaków umowy o pracę.
4. W okresie urlopu rodzicielskiego pracownik chce wykonywać obowiązki zawodowe w domu lub iść do pracy w niepełnym wymiarze czasu pracy. Pracownik może nie być w stanie pracować w domu, jeśli nie ma takiej praktyki przed urlopem macierzyńskim. Kobieta może pracować w skróconym wymiarze godzin, np. 6 godzin dziennie. Jednocześnie otrzymując zarówno wynagrodzenie, jak i świadczenia.